Jak nie rozmawiać z dziećmi o rozwodzie
Rzeczywistość daleka jest od ideału. Rozwodzący się rodzice popełniają wiele gaf, ale i komunikacyjnych wykroczeń ciężkiego kalibru. Oto przykładowe teksty, jakie muszą wysłuchiwać dzieci:
- To przez ciebie się kłócimy, bo wiecznie nas nie słuchasz.
- Jak będziesz niegrzeczny/a to przeprowadzisz się do mamy/taty.
- Jesteś taki sam jak matka/ojciec (z wyrzutem/pogardą).
- Twoja matka/ojciec jest…. (niewybredne epitety).
- Nie kupię ci..., bo mama/tata nie płaci alimentów.
- Ojciec/matka cię nie kocha, bo nie płaci.
- Twoja mama/tata nie umie cię wychować.
Nigdy nie podburzajmy dziecka przeciwko drugiemu rodzicowi, nawet jeżeli czujemy się pokrzywdzeni, nawet jeżeli nosimy w sercu nienawiść. Nasza nienawiść zatruje serce naszego dziecka, a konsekwencje będą widoczne w jego przyszłym życiu. Bywa że z czasem dopada je choroba, która w terapii nazywana jest Syndromem Dorosłych Dzieci Rozwiedzionych Rodziców. Objawia się on między innymi: niechęcią lub strachem przed założeniem rodziny, kłopotami w stworzeniu stałych realizacji, niską samooceną, poczuciem odrzucenia. Takie osoby nawet jeśli próbują stworzyć związek, powielają wzorce rodzinne lub starają się działać zupełnie inaczej - nie realizując swoich potrzeb, tylko starają się "dogodzić" partnerowi. W takich związkach, gdy oboje z partnerów nie mają poczucia realizowania swoich potrzeb, pojawia się frustracja i złość.
To, na ile rozwód rodziców będzie rzutował na dzieci w przyszłości zależy od stylu rozstania i dalszego funkcjonowania rodziców. Najmniejszy wpływ będzie dotyczył dzieci rodziców, którzy rozstaną się w porozumieniu i zbudują kolejne stabilne związki. Gdy rodzice zdecydują się na pielęgnowanie złości do partnera/partnerki, taki też wzorzec przekażą dzieciom.
O sytuacji trzeba powiadomić szkołę i osoby najbliższe. Dziecko musi mieć z kim porozmawiać o swoich problemach. Nie zostawiajmy dziecka sam na sam z nową sytuacją. Zadbajmy o uczciwe, szczere rozmowy, rozmawiajmy o przyszłości, ale i teraźniejszości. Dziecko w chwili rozwodu czuje się zwykle bardzo osamotnione. Obserwujmy nasze dzieci, jak się zachowują, czy nie są agresywne, czy nie zmieniły swojego zachowania, czy nie mają kłopotów w szkole: z nauką, w kontaktach z rówieśnikami.